Zielone szkoły i wycieczki są bardzo ważnym elementem edukacji w naszej szkole. Wycieczki zawsze wspierają treści realizowane w szkole: teatr, muzea, gry miejskie to dla nas swoista szkoła poza szkołą.
Staramy się łączyć treści ommawiane na lekcjach, by poszerzyć wiedzę dzieci o emocje i doświadczenia, które można samodzielnie przeżyć. Inaczej pamięta się opowieść o początkach państwa polskiego po osobistej wizycie w Gnieźnie i Biskupinie, inaczzej rozmawia o Solidarności po odwiedzeniu Stoczni Gdańskiej.
Szkoła nie musi wcale dziać się w szkole!
Obowiązkowy wyjazd na zieloną szkołę już od pierwszej klasy buduje ważne kompetencje naszych uczniów. Jeździmy zawsze w pierwszym tygodniu czerwca.
W klasach 1-4 dzieci jeżdżą na pięciodniowy obóz sportowy. Dla niektórych to pierwsza samodzielna wyprawa bez rodziców!
Wyzwaniem jest samodzielne dbanie o swoje rzeczy, mierzenie się z wyzwaniami, podczas których kibicujemy dzieciom - żeby się odważyły, przecież dadzą radę pokonać park linowy, wypłynąć na kajaku z zarośli, czy znaleźć zagubione spodenki :)
Kładziemy także nacisk na zajęcia budujące grupę: sporty drużynowe, zabawy wodne, gry opierające się na współdziałaniu. Zajęcia prowadzone są tak, by rozwijać wiarę w siebie i dać szansę zmierzenia się ze swoimi siłami.
Od klasy piątej natomiast podczas zielonej szkoły wyjeżdżamy na tzw. TOP-y (Terenowe Obozy Przyrodnicze). Każdy taki wyjazd to nasz autorski program realizujący w terenie wiedzę i umiejętności nabywane w szkole przez cały rok szkolny na geografii, biologii, fizyce, chemii, a nawet historii czy polskim.
Razem jadą klasy 5-6 oraz 7-8 i obozy dostosowane są do wieku uczniów. Zasadą jest jednak, że staramy się zwiedzać polskie parki narodowe, mieszkać i działać w warunkach terenowych (schroniska górskie, młodzieżowe). Poznajemy zakątki Polski rzadko dobrze znane naszym uczniom.
Przykład? Wyjazd do Karkonoskiego Parku Narodowego poświęcony był skałom: w Hydropolis we Wrocławiu dowiedzieliśmy się, jak powstała skalista powłoka naszej planety i jakie są typy skał. Następnie w górach poszliśmy do zamkniętej już kopalni kwarcu, szukając tego minerału w terenie, potem zaś - w hucie szkła podczas warsztatów - dowiadywaliśmy się, jak z piasku kwarcowego wytwarza się szkło.
Było dużo górskich wędrówek z obserwacją zmieniających się pięter reglowych i z oznaczeniem lokalnych gatunków roślin.
Odwiedziliśmy też kopalnię uranu oraz poznawaliśmy lokalne zabytki - największą atrakcją było nocne zwiedzanie zamku Czocha.
W tym czasie klasy 7-8 spędzały czas w Biebrzańskim Parku Narodowym, poznając środowisko bagien, prowadząc obserwacje ornitologiczne i spływając na kajakach Czarną Hańczą.
Kto nie jedzie na zieloną szkołę - ten żałuje! No i zostaje w domu z projektem naukowym do zrobienia.